Fin oprócz trzech punktów zdobytych za zwycięstwo wpisał również nowy w swoich statystykach pole position w swojej karierze. Jednak ten też ma swoje zwycięstwo czarna strona, zarówno dla niego osobiście, jak iw pewnym stopniu dla zespołu Mercedesa.
Z powodu wymiana silnika, wystartuje dzisiejszy wyścig od zera, a sądząc po wyrażeniach w garażu Mercedes i „entuzjazm” czołowych zespołów, w których wyróżniał się przede wszystkim Toto Wolff, niewłaściwy samochód wyścigowy, który jako pierwszy przekroczy linię mety. Dużo się o tym mówiło zamówienie zespołu, ale zły początek Hamilton został postrzelony we własne kolano i możemy być pewni, że są na Red Bullu drugie miejsce uznane za zwycięstwo.
"Czuję się dobrze, minęło sporo czasu od pierwszego wyścigu. Niestety jutrzejszy wyścig zacznę od zera. Cieszyłem się dzisiaj czystym wyścigiem i mieliśmy bardzo dobrą prędkość. Ale jutro nie będzie łatwo, kiedy przyjedzie pociąg DRS. W zależności od strategii mamy dowolność wyboru mieszanki opon, więc zobaczmy, co wszyscy możemy zrobić. Oczywiście dołożymy wszelkich starań,„Jest po wczoraj” kwalifikatory do sprintu powiedziany Bottas.