in

Podwaliny pod FORMUŁĘ 1 pod przyszły MOTOR – Pożegnanie z jednostką MGU-H

Prezesi koncernów samochodowych spotkali się na Monzy i doszli do porozumienia co do tego, jak powinna wyglądać przyszłość silników w Formule 1.

W zamieszaniu wokół kolizji Verstappen in Hamilton, se v Monza całkowicie przeoczyli fakt, że ustawiali się za kulisami ważne fundamenty. Bo spotkali się po raz drugi po Austrii szefowie koncernów samochodowych, aby skonsultować, które koncepcja napędu powinien w przyszłości ścigać się w Formule 1.

Propozycje zostały już podjęte, teraz trzeba było je tylko przedyskutować. Po spotkaniu wszyscy uczestnicy wskazywali szczęśliwe twarze. Największa przeszkoda w dyskusji, komponent MGU-H, jednogłośnie włożyli go do szuflady. Ta jednostka, która jest również nazywana e-turbo, za pomocą turbiny pobiera energię ze strumienia spalin, przekształca ją w Elektryczność i przechowywać w akumulatorze. Stąd generowana jest dodatkowa moc. W przeciwnym razie jest to technologiczne ciekawa sprawa, ale w fazie rozwoju dla grzesznie kosztownego ćwiczenia. Więc w Red Bullu jak w Ferrari z zadowoleniem przyjmuję usunięcie tego komponentu. "Wszystko, co ułatwia wyścigi i spełnia wymogi zrównoważonego rozwoju, jest właściwe dla Formuły 1," więc Horner.

Szefowie obecnych i przyszłych producentów silników spotkali się na torze Monza po raz drugi iw dużej mierze położyli podwaliny pod przyszłe jednostki napędowe w Formule 1.

Punkt sporny 1: Koszty

Koszty są jednymi z dwóch z największych tematów, który wciąż wymaga dyskusji. Chociaż niektóre szczegóły będą musiały zostać dopracowane, wszyscy byli obecni Monza mundur. W przyszłości silnik nie może stać nieruchomo dwa milionyraczej musi to być cena podzielić na pół. A to tylko przekracza pułap budżetu. Istnieje tutaj zgoda, ale to, jak ta granica powinna wyglądać, musi teraz zostać wypracowane przez zainteresowanych szczegółowe koncepcje. Punktem dyskusji z pewnością będzie to, że aktywni producenci w Formuła 1 wymagać "place zabaw” w limicie finansowym, bo oprócz opracowywania nowych silników musimy też wykonywać codzienną pracę.

Więc nie możemy porównać koszty eksploatacji Na przykład Mercedes z czterema zespołami z możliwym nowicjuszem w Formule 1 Volkswagen. Są innym tematem lokalizacje fabryk silników. W firmie Mercedes w Anglii obowiązują inne przepisy dotyczące nadgodzin i inne dochody osobiste są tu wypłacane niż w firmie Renault we Francji lub Volkswagen w Niemczech. Oczywiście wpływa to na pułap budżetu.

W nowym silniku większą rolę powinna odgrywać jego strona elektryczna.

Punkt sporny 2: Nowe silniki 2025 czy 2026?

Oprócz kosztów jest jeszcze jeden ważny punkt czas wprowadzenia nowych silników. Zdaniem niemieckich kolegów auto motor i sport, powinien zgodzić się na rok w Monza 2026. Ale według innych źródeł rok 2025 wciąż nie jest wykluczony. Ale biorąc pod uwagę fakt, że prąd Umowa Concorde potrwa do końca 2025 roku, bardziej prawdopodobny jest rok 2026. Zarys nowego silnika są uzgodnione, jednostka MGU-H żegna się. Silnik z wewnętrzne spalanie straci na aktualności. Bo szefowie tak powiedzieli bez silniejsza elektryfikacja to nie zadziała. Moc systemu wokół 1.000 KM powinien zostać, ale musi wziąć połowę generować elektryczność.

Jest to również akceptowane kształt silnika. Volkswagen chciał inaczej czterocylindrowy silnik, ale koncern przyjął, że powinien pozostać aktualny Turbodoładowany silnik V1,6 o pojemności 6 litra. Jego blok ma być w pewnym sensie wystandaryzowany składniki ale możemy przepisać waga i wymiary. Inne obszary zostałyby pozostawione do indywidualnego dalszego rozwoju. Kierunek jest jasny: silnik spalinowy w przyszłości nie będzie już elementem, który dużo kosztuje i przyczynia się do różnicy w działaniu. Zajmuje centralne miejsce strona elektryczna.

Dzięki temu komponent MGU-K zyska na znaczeniu, a grzesznie drogi MGU-H zostanie wycofany.

"Myślę, że to było bardzo dobre spotkanie. Zrobiliśmy krok do przodu,On mówi Toto Wolff, szef zespołu Mercedes, którego na spotkaniu reprezentował szef koncernu Witaj Källenius. "Najbliższe tygodnie pokażą, czy wszyscy osiągną konsensus. W przeciwnym razie wszyscy obecni w rozmowach będą musieli podejść bliżej."

Oczekuje się, że Rada FIA podejmie decyzję w grudniu

Najpierw, teraz w ruchu FIA, formalnie nagrać uzgodnione sprawy i tworzy podwaliny pod dalsze kroki. Potem jest ich kolej grupy robocze, gdzie trzeba będzie zakończyć kwestie finansowe i techniczne, przerób szczegóły i wlej to wszystko do gotowej instrukcji. Jeśli wszystko pójdzie dobrze do tego momentu, dokumenty należy złożyć do świata FIA, najpóźniej do grudnia. Najpóźniej po pokonaniu tej przeszkody będzie również jasne, czy v Formuła 1 z Volkswagen wszedł nowy producent. W przypadku tych ostatnich decyzja prawdopodobnie zapadnie wcześniej.

Zainteresowanie koncernu VW wzrosło dopiero po drugim spotkaniu, więc można się spodziewać, że wejdzie on do Formuły 1 z jedną z marek zależnych (Audi lub Porsche) - fot. VW

Za Tota Wolff ważne jest, aby byli obecni na spotkaniu wszyscy producenci – zarówno aktywnych w Formule 1, jak i nowych. A ponieważ oprócz Markusa Duesmanna z Audi i Olivera Blume'a (Porsche) nie był prawdziwym nowym producentem, o czym Wolff mógł mieć tylko na myśli koncern VW. Jeśli to, co planuje Formuła 1, ma się spełnić, to tylko kwestią czasu jest pojawienie się nowych producentów. Odsetki koncernu VW nigdy nie był tak duży jak teraz. I nawet Hondaże tak powiem, nie wykluczone ponowne wejście w późniejszym terminie.                             

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

FIA rozpocznie dochodzenie w sprawie „niezwykłego” wypadku z udziałem VERSTAPPN i HAMILTON

Przedłużenie kontraktu SEBASTIANA VETTLI dzisiaj? - STROLL Senior również się zaangażował