in

Poruszający Uścisk Hamiltona i Norrisa po wyścigu w SOCHI

W chaotycznym zakończeniu wyścigu, z pomocą pocałunku bogini Fortune, Lewis Hamilton zanotował swoje setne zwycięstwo w karierze i odzyskał prowadzenie w klasyfikacji generalnej, podczas gdy jego młody rodak był ósmy tego dnia.

Był po wyścigu siedmiokrotny mistrz świata niezwykle szczęśliwy, że udało mu się wygrać po raz setny, a jednocześnie starał się pocieszyć wzruszającym gestem i przytuleniem Land Norris, z którym musieli wygrać ciężką, ale uczciwą bitwę. Ostatecznie zwyciężyło doświadczenie i odrobina szczęścia.

„Dużo czasu zajęło mi dojście do liczby stu i były chwile, kiedy wątpiłem, czy kiedykolwiek dojdę do tej liczby. Miło i jednocześnie słodko-gorzko było zobaczyć, jak dobrze jeździ Lando Norris w samochodzie mojego byłego zespołu. Ostatecznie zespół wykonał właściwy ruch, chociaż sam nie chciałem zostawiać Lando na torze, ale jednocześnie nie wiedziałem, co się stanie z pogodą na kolejnych okrążeniach”.

„Kiedy wyszedłem z boksów, tak naprawdę nie wiedziałem dokładnie, gdzie jestem, ale starałem się atakować jak najwięcej, co pogorszyło nadejście deszczu. Red Bull jest wyjątkowo mocna w tym sezonie, więc udało nam się zrobić wszystko dzisiaj w dobrym duchu. Zobaczymy, co przyniosą kolejne wyścigi.”

Po wyścigu był zawodnikiem McLaren co zrozumiałe całkowicie na ziemi: "Nawet nie wiem od czego zacząć. Zespół powiedział mi, że mogę zmienić koło, ale pomyślałem, że lepiej będzie pozostać na torze. Zrobiłem wszystko, co mogłem, ale zabrakło mi szczęścia. Również dlatego, że początkowo mówiono, że nie będzie padać mocniej. Gdyby ilość deszczu nie była większa, wszystko by się udało”.

„W sumie to była moja decyzja i ponoszę za nią konsekwencje, ale muszę przyznać, że w tej chwili nie jest mi łatwo” jest na pytanie, dlaczego są w McLarn postanowił nie zjeżdżać do boksów i czy zwycięstwo przyniesie mu dodatkową pewność siebie, odpowiedział Norris i dodał: „Pewność siebie jest tutaj. Wiedziałem, że stać mnie na zwycięstwo. Miałem wszystko pod kontrolą aż do deszczu, Lewis zbliżył się do mnie tylko dlatego, że chciałem zaoszczędzić trochę paliwa, aby ukończyć wyścig.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Sebastian VETTEL: Pobyt w FORMULE 1 nigdy nie był kwestionowany

NETFLIX wyraził zainteresowanie wyścigami Formuły 1 BROADCASTING