Lewis Hamilton ustanowił kolejny rekord w serii, który świętował w Soczi po raz setny w swojej karierze, a poprzeczkę może ustawić znacznie wyżej, bo Mercedes kontrakt do 2023 roku. Szef sportowy Formuły 1 jest zatem przekonany, że siedmiokrotny mistrz świata może jeszcze świętować sporo zwycięstw: „Przynajmniej pozostaje w Formule 1 jeszcze przez kilka lat i jestem pewien, że co roku będzie świętował zwycięstwa. Nie wierzę, że będzie w stanie osiągnąć liczbę XNUMX, ale zdecydowanie dałbym mu co najmniej kolejne XNUMX, ponieważ nadal jest konkurencyjny i bardzo zmotywowany. ”
Jeśli tak Hamilton utrzymał formę z poprzednich sezonów, 120 zwycięstw to zdecydowanie liczba do osiągnięcia, ponieważ świętował swoje osiemdziesiąte zwycięstwo w Węgry dwa lata temu. Jeśli utrzyma takie tempo, z pewnością może odnieść dodatkowe dwadzieścia zwycięstw przed końcem sezonu 2023.
brytyjski odniósł co najmniej jedno zwycięstwo w każdym dotychczasowym sezonie F1, a jeśli tak, to wygrywa Mercedes konkurencyjny nawet w nadchodzącym roku, może mieć nadzieję, że tak pozostanie również w nadchodzącym sezonie. Salceson już pogratulował mu setki: „Gratulacje dla Lewisa. Nikt nie sądził, że ktokolwiek kiedykolwiek osiągnie kamień milowy stu zwycięstw”. Wcześniej był rekordzistą Michael Schumacher, który osiągnął 91.