in ,

Nowy Vantage GT4 Astona Martina ma ośmiobiegową skrzynię biegów z sześcioma użytecznymi biegami

Drobne zmiany przekształcają szosowy Vantage w dedykowany samochód wyścigowy.

Zupełnie jak nowy Aston Martin Vantage GT3, który wziął udział w wyścigu Rolex 24 w Daytona pojawił się także nowy Vantage GT4. Nie można było go jednak zobaczyć w takim stanie, gdyż nadal nosił fantazyjne przebrania, które ukrywały przynajmniej pewne zmiany. Teraz przyszedł czas na nowy samochód wyścigowy Widok GT4 wkroczyć w światło reflektorów.

Ponieważ przepisy GT4 wymagają, aby samochody wyścigowe były ściśle powiązane z modelami produkcyjnymi, najnowszy Vantage przeznaczony do torów nie różni się zbytnio od swojego ulicznego odpowiednika. Aston Martin mówi, że Vantage GT4 ma mniej więcej tyle samo co samochód drogowy 80 procent mechanicznych oraz części konstrukcyjne, w tym aluminiowe podwozie, silnik, skrzynię biegów i większość paneli nadwozia. Z tyłu zauważysz błotniki w stylu GT4, duży przedni próg i maskę powietrzną zapewniającą lepszy przepływ powietrza. Zmiany te, zdaniem Astona Martina, zwiększają siłę docisku i zmniejszają opór powietrza w porównaniu ze starym modelem Widok GT4.

Jeśli chodzi o przepływ powietrza, w większej chłodnicy jest go więcej lepsze chłodzenie. Więcej powietrza dociera także do hamulców. Są one instalowane dla 18-calowe koła, czyli znacznie mniej niż 21-calowe koła w samochodzie drogowym. Ośmielimy się powiedzieć, że tak Widok GT4 wygląda lepiej z mniejszymi kołami - smuklejszy i nieco groźniejszy. Prawdą jest, że ogólne zmiany aerodynamiki mogą zaciemnić nasz widok.

Nawet pod skórą wszystko jest w większości takie samo. Dzięki zawieszeniu GT4 ma regulowane amortyzatory i więcej opcji regulacji pochylenia kół. Informacje o zmianach sprzętowych dla 4,0-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem nie ma mowy, ale zarządza nim specjalny wyścigowy ECU firmy Sporty motorowe Boscha. Aston Martin instaluje niestandardową konfigurację i coś podobnego dzieje się z ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów. Technicznie rzecz biorąc, nadal ma osiem trybów, ale przeróbka oprogramowania blokuje dwa górne i wyłącza automatyczną zmianę biegów. Pozostałe sześć zmienia się ręcznie za pomocą manetek przy kierownicy.

Największe zmiany już za nami kokpit, który wygląda na całkowicie zmodyfikowany do wyścigów. Cyfrowe ekrany zastąpiły standardowe wyposażenie, a elegancka konsola środkowa już dawno zniknęła i została zastąpiona skrzynką z włókna węglowego z różnymi elementami sterującymi. Klatki i systemy przeciwpożarowe to oczywiste wymagania, ale w większości chodzi o to samo Aston Martin Vantage, które można kupić u lokalnego sprzedawcy.

„Nowy Vantage GT4 stanowi duże ulepszenie w stosunku do poprzedniego samochodu” powiedział Adama Cargera, szef działu sportów wytrzymałościowych Aston Martin. „Ściślejsza synergia między programami samochodów drogowych i wyścigowych Astona Martina umożliwiła AMR wykorzystanie ulepszeń nowego samochodu drogowego Vantage w celu zwiększenia prędkości i wydajności, przy jednoczesnym zachowaniu podstawowych atrybutów, które sprawiły, że odchodzące GT4 było tak popularne wśród zespołów i kierowców”.

Aston Martin po swoim wyścigowym debiucie na wyścigu Daytona intensywnie realizuje zamówienia dla zespołów wyścigowych. Produkcja planowana jest na ten rok ponad 40 pojazdów Vantage GT4.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Jak studium Trabanto stało się Seatem Ibizą II z 1993 roku

Lamborghini zastrzegło znak towarowy Huracán STJ, być może nawiązując do łabędziego śpiewu dla V10