Lewis Hamilton jest włączony Hugaroring świętował drugie zwycięstwo z rzędu w tym sezonie. Brytyjczyk jest z 8. zwycięstwo na Węgrzech również utożsamiane z Michael Schumacher, który świętował osiem razy w Magny Cours. Zwycięstwo - 86. w karierze - sześciokrotny mistrz świata w żadnym momencie nie był zagrożony.
Jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu zadbał o pierwsze emocje Max Verstappen, który jest w drodze do startu na lekko mokrym torze w zgiąć 12 wypadł z toru, uderzył w płot ochronny i uszkodził samochód wyścigowy, który jednak jego mechanicy zdołali przygotować do wyścigu. Ruch obu zawodników był interesujący Haas, który zamienił w pudła w obwodzie grzewczym i założył opony na suchy tor.
Pierwsze okrążenia wyścigu odbyły się zgodnie z opisem mokre tory, wszyscy zawodnicy byli obute opony pośrednie. Hamilton zapewnił sobie prowadzenie i natychmiast zaczął odchodzić. Wrócił na drugie miejsce Lance Stroll, a trzeci po pierwszej turze był już Max Verstappen. Największymi przegranymi startu byli Perez, Russell i ponad wszystko Bottas. Hamilton miał już trzy sekundy przewagi na pierwszym okrążeniu Spacer, które zaatakował Verstappen.
Wkrótce zaczęły się pierwsze postoje w boksach, gdzie miał prawdopodobnie największy skok Sebastian Vettel, który musiał czekać na miejscu 6 sekundy, o ile mogli bezpiecznie opuścić go do przodu, gdy mijał w tym czasie Garaże Ferrari uwiódł prawdziwy konwój samochodów wyścigowych. Na szczycie nie było żadnych zmian, Bottas Zaczęło się jednak polowanie na utracone miejsca. Po raz pierwszy stoczył z nim zaciętą walkę Leclerc, ale za drugim razem udało mu się wyprzedzić młodego człowieka Monako.
Hamilton przewaga na szczycie jednak tylko wzrosła. Po 15 nabojów był już ponad dziesięć sekund przed Verstappn. Przechadzka w końcu udało jej się przedrzeć Magnussen, który jeszcze nie był w boksach, a młody Kanadyjczyk zajął trzecie miejsce. Jest również w 18. rundzie Albon przyszedł Leclerc, zaledwie okrążenie później, jednak nadal się udało Vettle. Są też na drugim przystanku Niemca Stratedzy Ferrari pokazał wszystko, zanim się dowiedział Czarownica na torze powrócił do dużego ruchu. Najwyraźniej jest zły na swoich inżynierów Czarownica zaliczył kilka bardzo szybkich okrążeń i zmniejszył przewagę za rywalami przed nim.
Pod koniec wyścigu spodziewaliśmy się walki o drugie miejsce pomiędzy Dolny in Verstappen. Fin podszedł do Holendra dużymi krokami, ale ostatecznie mu się to nie udało, więc musiał zadowolić się trzecim miejscem. Sebastian Vettel, który zakończył piąte pięć rund przed końcem, musiał zadowolić się szóstym miejscem Albon ze znacznie świeższymi oponami nie miał szans, ale udało mu się obronić szóste miejsce Perez.
Po 70 nabojów był, jak powiedziano, pierwszy, który przekroczył linię mety Lewis Hamilton, który na kilka okrążeń przed końcem wyścigu zatrzymał się jeszcze raz, aby go umieścić miękka mieszanka gumowaktórym też się zabezpieczył najszybszy czas okrążenia na wyścigu iz tym dodatkowy punkt. Zdobył doskonałe czwarte miejsce dla pierwszej trójki Lance Stroll i Racing Point był piąty Alex Alboni szósty Sebastian Vettel, który jest jedynym zawodnikiem Ferrari z punktami.
Był siódmy Sergio Perezósmy Daniel Ricciardodziewiąty Kevin Magnussen, który z pewnością zachwycał swoich szefów Haasi kończy dziesięć Carlos Sainz. Należy dodać, że był McLaren tutaj zupełnie poza akcją, której prawie nikt się nie spodziewał. Zdumiewa również bardzo bladą dzisiejszą wydajność Charles Leclerc, który często narzekał na balans auta.
Tęsknić Formuła 1 będzie teraz mieć po otwierającym trio dwutygodniowa przerważe zawodnicy i członkowie zespołu mogą wrócić do swoich domów. Czwarty wyścig będzie na porządku dziennym w Silverstone mianowicie Grand Prix Wielkiej Brytanii, będzie wyścig dopiero za tydzień Grand Prix z okazji 70-lecia Formuły 1.