in ,

VETTEL: FERRARI wykorzystało mnie jako BLOK HAMULCOWY

Sebastian Vettel był sfrustrowany po wyścigu w Soczi, że zespół użył go jako klocka hamulcowego, aby pomóc swojemu koledze z zespołu, Charlesowi Leclercowi.

Czterokrotny mistrz świata Sebastian Vettel, który po zakończeniu tego sezonu opuści drużynę Ferrari, jest w Soczi dostał kolejny wyraźny sygnał, że jest teraz w drużynie z Maranella zawodnik numer dwa. Stanowisko jest w Rosja pogarsza fakt, że Leclerc rozpoczął wyścig jako dziesiąty, Czarownica ale po kraksie w kwalifikacjach w Q2 na 14. miejscu.

Leclerc dał mocny występ w Soczi, Vettel jednak zespół opóźnił zatrzymanie, aby to ułatwić Niemiecki powstrzymując obu zawodników Renault, z którym ścigał się jego kolega z drużyny. Niemiec spisał się bardzo dobrze dobra robota, jak się powstrzymywał Ozon in Ricciardo, którą następnie obaj wyprzedzili. Zrobił to pierwszy australijski, którym zespół poruszał się wcześniej Ozon, który nie mógł wyprzedzić zawodnika Ferrari. Leclerc skończył w rankingu na szóste miejsce pomiędzy dwoma zawodnikami Renault, Czarownica ale nie mógł przejść Raikkonen i ukończył wyścig dopiero na 13. miejscu.

Vettel był sfrustrowany po wyścigu w Soczi, ponieważ nie mógł zdobyć punktów.

"To był trochę nudny wyścig, ponieważ nie mieliśmy wielu opcji w zakresie strategii,Powiedział Czarownica. "Mój start z szutrowej strony toru nie był idealny, więc nie skorzystałem na kolizjach innych zawodników. Próbowałem wszystkiego, co mogłem, ale na pierwszym okrążeniu nie mogłem wykorzystać problemów i wypadków innych zawodników. Nie miałem przed sobą jasnej ścieżki, więc to był wielki wstyd. Po okresie samochodu bezpieczeństwa trochę utknąłem, walcząc o utrzymanie się blisko rywali przede mną. Potem utknęliśmy w powolnej grupie z tyłu stawki i niestety taki był nasz wyścig," więc Czarownica.

Zespół wykorzystał to jako blokadę hamulcową przeciwko dwóm Renault, aby jego kolega z drużyny Leclerc mógł zająć ostatnie szóste miejsce.

"Bawiłem się klockiem hamulcowym aż do zatrzymania. Potem nie mogłem wiele naprawić. Było jasne, że zostałem pominięty na torze, aby zwolnić oba Renault. Oczywiście niewiele mi to pomogło. Myślę, że mogłem przynajmniej zdobyć punkt, ale teraz to niczego nie zmienia,– dodał rozczarowany Czarownica. Następny wyścig to jego domowa v Eifel na torze Nurburgring czyli 11 października. Ale Czarownica nie spodziewa się dużych postępów w występach przed domowymi widzami. "To z pewnością będzie jeden z ładniejszych wyścigów, ale samochód będzie podobny do dwóch poprzednich, więc nie będziemy mieli łatwej pracy."                                                   

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Lewis HAMILTON: Chcą mnie ZATRZYMAĆ na wszelkie możliwe sposoby

FIA dla SOČI skreśliła punkty karne HAMILTONA i ukarała grzywną MERCEDES