Weteran wyścigów Pedro de la Rosa wie od bardzo dawna Fernanda Alonso a były kolega z drużyny i rywal dwukrotnego mistrza świata jest przekonany, że tak powracający do Formuły 1 po dwóch latach nieobecności, zdecydowanie w stanie zdobyć kolejny tytuł.
39 lat Asturian wraca z drużyną Renault, który nazywa się od tego roku Alpejski F1. Z zespołem i Enston to Alonso w latach 2005 w 2006 zdobył oba swoje tytuły i jeśli wierzyć słowom Pedry de la Rose, jego rodak znów może wygrać wielki puchar. Jak donoszą hiszpańscy koledzy z gazety Marka, to 49-latek z filmu dokumentalnego Alonso Vuelve Alonso, vuelve el jefe 2021, powiedział: „Fernando kocha Formułę 1. Ostatnie lata spędzone poza Formułą 1 nauczyły go doceniać królewską klasę sportów motorowych."
"Jego powrót jest bardzo pozytywny, zarówno dla Formuły 1, jak i dla niego. Może ponownie zdobyć tytuł i cieszy się dużym zainteresowaniem – wszystko było trochę smutne przed jego powrotem. Ludzi nie obchodziła Formuła 1, ponieważ Hiszpan nie wygrywał,On dodał De la Rosa. Z drugiej strony Alonso piecze mniejsze bułeczki. Powracający chce najpierw podbić kilka kroków – razem z rodakiem Carlos Sainzem, który gra dla Ferrari. "Jest to możliwe i byłoby marzeniem dzielić z nim podium. Nie wyznaczyłem sobie konkretnego miejsca jako celu, po prostu super byłoby stanąć na podium i gdybym mógł znów spróbować szampana," więc Alonso.