in ,

Trzeźwienie w VETTLE: Liczyliśmy na PUNKTY, ale samochód był ZA WOLNY

Po Grand Prix Portugalii Sebastian Vettel wyjaśnił, dlaczego nie udało mu się osiągnąć wyniku wśród zdobywców punktów i jak będzie to teraz wyglądać w Aston Martinie.

Zdjęcie: HB Press

Kto rozpoczyna wyścig z miejsca zdobywcy punktów, on też chce to zakończyć między punktami. Jednakże Sebastian Vettl to na wyścigu GP Portugalii poniósł porażkę, ponadto w trakcie wyścigu stracił miejsca i dobiegł do mety na 13. pozycji.

Jego wniosek po wyścigu napisano: „Coraz lepiej rozumiemy samochody wyścigowe, ale brakuje nam szybkości i musimy nad tym popracować.„Wyścig pokazał wspaniałe rzeczy słabe strony AMR21, co na dystansie 300 kilometrów jest łatwe w porównaniu do konkurentów zbyt słaby. Albo jak opisał Czarownica"Strategia była dobra. Jednak w dalszej perspektywie nie mieliśmy wystarczającej prędkości, aby wywrzeć presję na kierowcach przed nami. Sprawiło to, że było to bardzo trudne i spowodowało, że cofnęliśmy się."

Rozczarowanie na twarzach obu kierowców Astona Martina było widać z kosmosu. Pomimo zmiany miejsca Lance nie mógł zdobyć choćby punktu na nowszych oponach. Vettel zwraca uwagę, że AMR212 jest za wolny - Fot. HB Press

Na początku jest to łatwe Czarownica utrzymał się na dziesiątej pozycji, dopóki nie został wyprzedzony na 17. okrążeniu Ricciardo. Dzieje się to podczas pit stopów Czarownica stracił kolejne miejsca, których nie był w stanie później odrobić. Z tego powodu wynik jest dla niego bardzo ważny rozczarowanie. "Mieliśmy nadzieję, że jako zespół uda nam się zdobyć kilka punktów.Nic z tego nie wyszło, bo też Lance Stroll nie dostał się do pierwszej dziesiątki, ale zakończył wyścig ze stratą jednego miejsca Vettomlo. Pod koniec wyścigu Kanadyjczyk miał świeższe opony. "Z tego powodu poprosiliśmy Sebastiana, aby umieścił Lance'a z przodu, aby mógł spróbować dogonić kierowców jadących przed nim,Powiedział Otmar Szafnauer, szef zespołu Aston Martin. Zmieniając się miejscami, zespół liczył na punkt. "Jednak Lance'owi poniosła porażkę, co doprowadziło do tego, że na ostatnim okrążeniu sportowym oddał miejsce Sebastianowi."

Rozczarowanie panuje nawet wśród odpowiedzialnych za zespół Aston Martina, a szef Szafnauer ma nadzieję, że w Barcelonie pokażą lepszy występ - Fot. HB Press

Czarownica ogólnie rzecz biorąc, tak jest 21 AMR samochód wyścigowy, który utrudnia życie kierowcy. W przeciwnym razie wchodzi Portimão było lepiej, ale: „Zarówno Lance’owi, jak i mnie nadal bardzo trudno jest doprowadzić samochód do odpowiedniego okna, a następnie utrzymać stałą prędkość.Pomoc może nadejść w postaci nowych części v Barcelona mianowicie w obu samochodach wyścigowych. "Tak, w Barcelonie dokonamy ulepszeń w obu samochodach. Pytanie brzmi, jak duży będzie ten krok w porównaniu z innymi.„Dokładnie zespół AlpejskiF1 pokazało w Portugalii, co można osiągnąć poprzez poprawę. "Byli wyraźnie silniejsi niż w dwóch pierwszych wyścigach," więc Czarownica. Nie jest więc wykluczone, że jego zespół również może zrobić krok do przodu.

Czarownica ale nie chce obiecywać zbyt wiele. "Oczywiście istnieją różnice w zależności od toru. Mam nadzieję, że Barcelona lepiej na nas zareaguje." Jego szef Szafran on dodał: "Fakt, że nie zdobyliśmy punktów w Portimao, jest oczywiście rozczarowujący. Dobra wiadomość jest taka, że ​​w przyszły weekend nadal ścigamy się w Hiszpanii. Wtedy będziemy mieli szansę to naprawić."          

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

LOWE: W 2014 roku MERCEDES celowo zmniejszył osiągi SILNIKA

ALFA ROMEO akceptuje decyzję FIA: RAIKKONEN bez punktów w IMOLA