Stary lis Fernando Alonso jest na końcu wyścigu Grand Prix Azerbejdżanu w Baku zaatakował z całych sił po restarcie iw końcówce z szóste miejsce osiągnął najlepszy wynik w sezonie dla zespołu Alpejski.
Wszystko dwukrotny mistrz świata z przebiegiem wyścigowego weekendu w Azerbejdżan nie był zadowolony, ponieważ znowu wielu zawodników, ponieważ czerwone flagi zostali bez kwalifikacji Ostatnia próba aby poprawić swój czas. V Monako było Charles Leclerc ten, który przedwcześnie przerwał kwalifikacje z powodu wypadku, v Baku ale to było to Yuki tsunoda in Carlos Sainz. Z tego powodu Alonso widzi potrzebę działania.
39 lat Asturyjski powiedział: „Zawodnicy popełniają błędy, ale nie są za to karani. To jest dla mnie bardzo niesprawiedliwe. Już w Monte Carlo debatowaliśmy, czy to w porządku, żeby zawodnik, który stawia swój samochód w płocie ochronnym i tym samym niszczy ostatnią próbę innych kierowców, w końcu może być na pole position. Nawet pięciu zawodników popełniło błąd w Baku. Jeśli nic się nie dzieje, jest to niesprawiedliwe w stosunku do zawodników, którzy nie są winni żadnej winy."
Fernando Alonso teraz chce postawić ten temat na stole podczas nadchodzącego weekendu wyścigowego GP Francji czyli w ramach spotkanie rajdowców. Mistrz z 2005 i 2006 roku mówi:Kibice chcą przeżyć wielką bitwę w kwalifikacjach, w której wszyscy kierowcy mogą spalić oba komplety opon, a na koniec okaże się, którzy kierowcy są tego dnia najszybsi."