in ,

Sebastian VETTEL: Jazda zygzakiem ALONA była dziwna i niepotrzebna

Sebastian Vettel zakończył wczorajszy sprint sprinterski na ósmym miejscu, walczył też o siódme, ale nie wyprzedził weterana Fernando Alonso.

Sebastian Vettel wygrał wczorajszy bieg sprinterski dwa miasta i rozpocznie dzisiejszy wyścig główny z ósmego miejsca. Jest w tym zawodnikiem Aston Martin skorzystał na błędach swoich kolegów. Najpierw zderzyły się Sainza i Russella, Perez ale później wyleciał z toru na zakręcie Becketts.

Pod koniec Niemiec znalazł się w tyle Fernando Alonso. Podczas gdy oni Lando Norris in Daniel Ricciardo z trudem wyprzedził zawodnika AlpejskiF1jest Czarownica utknął za Hiszpanem do końca. "To było fajne. Może udałoby mi się zdobyć inne miejsce, ale ostatecznie nie było mowy, żebym wyprzedził Fernando. Nie byliśmy wystarczająco szybcy. W miejscach, gdzie można było wyprzedzać, był szybszy. Dobrze bronił. Trudno było nadążyć.To jest w brudnym powietrzu Czarownica stracił tyle czasu, że nie mógł go wyprzedzić na prostej.

Alonso bronił się już przed dwoma kierowcami McLarena, jadąc zygzakiem po płaskich nawierzchniach.

I to jest Vetta Bardzo zaskoczony. "Myślałem, że będzie bardziej walczył z oponami, ale tak nie było.” Ale to nawet więcej Vetlla cuda Zygzakowata jazda Alonso na równinie Hangar-Straith. To jest Sen już zrobione przed manewrami wyprzedzania obu zawodników McLaren, z Vettelem odniósł większy sukces. Ale zupełnie niepotrzebnie, więc Czarownica. "Byłam trochę zdezorientowana, bo nie wiedziałam, o co mu chodzi."Ale Czarownica nie narzekał na to przez radio do swojego zespołu. "Nie wiem. Myślę, że było dobrze. Ale nie powinienem był robić tego tak późno, bo naprawdę nie chciałem sam odwracać się obok niego. To było trochę niepotrzebne," więc Czarownica. To właśnie on robi Alonso otrzymał tylko ostrzeżenie.  

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

OPEL przychodzi na ratunek powodzianom w Niemczech

Ross BRAWN wyraził swoją opinię na temat nowego formatu RACING WEEKEND