W rzeczywistości jest Honda po zakończeniu tego sezonu oficjalnie wycofuje się z Formuły 1, ale bynajmniej nie w całości, gdyż Japończycy nadal będą dbać o jednostki napędowe zespołu Red Bull in Alfa Tauryń. Jest czwartek Red Bull potwierdził na konferencji prasowej, że rozszerza współpracę z japońskim dostawcą układów napędowych.
Na razie wiadomo było tylko, że tak będzie Red Bull przejął technologię Hondy i wyprodukował silniki pod własną marką Red Bull Układy napędowe, a po czwartkowej konferencji wiemy też, że przez co najmniej kolejny rok będzie im pomagać Honda, a przy okazji część pracowników z Rozwój wyścigów Hondy w Wielkiej Brytanii przeniesniony do Red Bull Układy napędowe.
W tym samym czasie będą Japonka nadzorowali również osiągi na torze wyścigowym i produkcję silników w nadchodzącym sezonie. „Nawet na sezon 2023 sami nie wykonamy części” potwierdził sprawę Christian Horner i dodał: „Będziemy nadal otrzymywać wszystkie komponenty z Japonii, ponieważ nie mamy jeszcze jednostek produkcyjnych i infrastruktury, które pozwoliłyby nam produkować silniki”.
To prawda, że Red Bull v Milton Keynes buduje elektrownię, ale będzie ona w pełni dostosowana do przepisów, które wejdą w życie dopiero w 2025 lub 2026 roku. Jednocześnie austriacki zespół musi wreszcie zebrać zespół odpowiedzialny za produkcję bloków energetycznych. Więc Honda nie wyjdzie z tego całkowicie przez długi czas Formuła 1.