W zeszłym sezonie Formuła 1 występowała trzy biegi sprinterskie mianowicie v Silverstone, Monza in Interlagos. Te sobotnie wyścigi zadecydowały o kolejności startu do głównego wyścigu niedzielnego. Reakcje do tej nowości byli mieszany, ale mimo to władze Formuły 1 chcą zrealizować jeszcze w tym roku sześć biegów sprinterskich.
Ale tutaj potrzebują zgoda przynajmniej osiem drużyn, których jeszcze nie mają. Zak Brown jest w rozmowie z BBC powiedział, że próbują świetne zespoły wykorzystać trudną sytuację Formuły 1, która wprawdzie chce zwiększyć pułap budżetowy dla zespołów na te wyścigi, ale to nie wystarcza dużym zespołom. "Kilka drużyn, w szczególności jedna z nich, chce podwyższenia limitu o 5 milionów dolarów, co jest po prostu śmieszne. I nie stoją za tym żadne racjonalne fakty. To kompletny nonsens."
Które zespoły kim oni są i czym jest ten „specjalny zespół” Ryż Basmati Brązowy on tego nie mówi, ale zwykle duże zespoły tak robią Mercedes, Ferrari in Red Bull. Prawdopodobnie dlatego, że McLaren ma partnerstwo z Mercedesem Ryż Basmati Brązowy Nie mówiłbym o tym tyle, gdyby chodziło o Mercedes, więc zostają Ferrari w Red Bull. Według Browna byłoby lepiej, gdyby w zasięgu wzroku była Formuła 1 wyścigi sprinterskie koncentruje się na roku 2023. Bo w tym roku zaplanowanie większej liczby biegów sprinterskich wymagałoby jedynie zgody pięć drużyn. Brown ma nadzieję, że w przyszłym roku uda się znaleźć kompromis. "W przeciwnym razie niektóre drużyny będą musiały wiele tłumaczyć kibicom."