Charles Leclerc powiedział po wyścigu w Jeddah, "że rzadko jechał tak na granicy" jak w ostatnią niedzielę. „Byliśmy twardą i nieustępliwą, ale jednocześnie uczciwą walką” Mówi się również, że jest kierowcą zespołu Ferrari. Leclerc przejął kierownictwo po wypadku Nicholas Latifi pokrzyżował plany Sergio Pereza, dotychczasowego lidera.
„Ścigaliśmy się mądrze, ale to nie wystarczyło, aby dzisiaj wygrać. Ale muszę przyznać, że bardzo mi się podobało” powiedział po wyścigu Leclerc i dodał: „Pomimo tego, że był to tor uliczny, obaj posunęliśmy się do granic możliwości”.
„Pod koniec wyścigu obaj podjęliśmy spore ryzyko. Jest między nami pewien szacunek, ale muszę przyznać, że jestem trochę rozczarowany, że nie udało mi się wygrać”. zebrał myśli Charles Leclerc.