in ,

George RUSSELL: Dwa razy mieliśmy szczęście, ale tak jest w FORMULE 1

George Russell zajął trzecie miejsce w wyścigu w Melbourne, mimo że srebrny samochód wcale nie konkurował z najlepszymi.

George Russell – Zdjęcie: F1.com

Brytyjczyk jest w środku Albert Park wykorzystał w pełni to, co zostało zaoferowane i po rezygnacji Max Verstappna i wylądował na trzecim stopniu po pit stopie podczas fazy samochodu bezpieczeństwa. Po wyścigu prowadzi z nim rozmowę Marka Webbera przyznał, że miał sporo szczęścia.

„Faktem jest, że dzisiaj mieliśmy sporo szczęścia, nawet dwa razy, i udało nam się wykorzystać nieszczęście innych, ale tak już jest. Ciężko pracujemy, aby wrócić do grona najlepszych i co najważniejsze nie poddawać się. Nie wyglądało to najlepiej, ale ostatecznie wylądowaliśmy na podium, co jest niezłym wynikiem. Jeśli ktoś może to zrobić, to Mercedes”.

„Niezależnie od tego, jak się obrócimy, byliśmy dość daleko w tyle za konkurencją w ten weekend wyścigowy, ale w wyścigu nigdy nie wiadomo, jak się sprawy potoczą. Ostatecznie wylądowaliśmy na podium i musimy być z tego zadowoleni, choć mamy świadomość, że droga na szczyt będzie jeszcze bardzo stroma.”

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Sergio PEREZ: „Jestem zadowolony ze STAPNIČKA, ale straciliśmy MAXa”

VETTEL chce wiedzieć, na co idą PIENIĄDZE z grzywien nałożonych przez FIA