Młody człowiek z Bristol, który w tym roku wyznacza dobre wyniki McLaren, ale jednocześnie jest członkiem Drużyna e-sportowa Redline, jest pewien, że wkrótce tak się też stanie „gracze” poważnie pobiegli wejść do prawdziwych samochodów wyścigowych Formuły 1.
„Nie chcę przez to powiedzieć, że możliwy jest bezpośredni transfer z e-sportu do F1, ale łatwo mogę sobie wyobrazić, że wszystko można zrobić poprzez zaangażowanie w niższe serie, takie jak F2 i F3, a później transfer do Formuły 1. W końcu my mamy już sporo przypadków, w których e-sportowcy odnoszą sukcesy na różnych poziomach sportów motorowych. Symulatory są z roku na rok coraz lepsze, a najlepsi trenują przynajmniej tyle, co my w F1. powiedział Norris.
„Testowanie różnych ustawień, znalezienie idealnej linii i tysięcznych w porównaniu z konkurencją jest nadal łatwiejsze w symulatorze niż w prawdziwym świecie. Chłopcy i dziewczęta z e-sportu raz po raz udowadniają, że tylko ci, którzy mają wystarczającą wiedzę i praktykę, mogą odnieść sukces”. — podsumował jedenasta pozycja Mistrzostwa F1.
Ostatnia impreza w roku, Wielki finał Esports Pro Series, zostanie wyemitowany 4 grudnia.