Cele Lawrence Stroll, właściciel zespołu Aston Martin są bardzo ambitni, ponieważ chcą być na szczycie ze swoim zespołem Formuła 1 i walczyć o zwycięstwa i tytuły mistrzowskie. Robiąc to, nie wybiera zasobów, ponieważ rozbudowuje zarówno zespół, jak i własną infrastrukturę, którą by zapewnił przyszły sukces.
I ważnym czynnikiem w tym jest również Sebastian Vettel, które Kanadyjczyk udostępnił w najnowszym wydaniu podcastu Beyond the Grid. "To było idealne posunięcie dla Sebastiana i dla nas,– mówił o pożegnaniu Niemca z ekipą Ferrari. "Znamy się od jakiegoś czasu i on w pełni rozumiał moją pasję i cele zespołu. Kiedy zostaliśmy Aston Martinem, nie była to tylko kwestia zmiany nazwy, obraliśmy również właściwy kierunek. Zatrudniliśmy ponad 250 nowych pracowników i nie chodziło tylko o ilość, ale i jakość, chodzi o zbudowanie zespołu w takim stopniu, aby walczył o tytuł mistrzowski,"Wyjaśnił 62 lat.
In Spacer senior dobrze wie: "Ta podróż nie potrwa jednego dnia, tygodnia czy roku, ona trwa wiele lat," więc Kanadyjski miliarder, który jednym tchem wyjaśnia: „Sebastian chciał być częścią tego rozwoju. Dla Sebastiana przeniesienie do nas było początkiem tej nowej drogi, którą chciał zaatakować razem z nami. I mam nadzieję, że w jakiś sposób pozostanie jego częścią na zawsze."