Sebastian Vettel jedzie na dzisiejszy wyścig z 12 miejsce startowe. Czy to teraz zły czy dobry punkt wyjścia? Ten zawodnik zespołu Aston Martin nie potrafił wczoraj podać dokładnych szacunków, ale dodał, że możliwy jest trzeci kwartał.
"Wyglądało to lepiej, mieliśmy prędkość, aby dostać się do Q3, ale było ciasno. Niewiele brakowało," więc Czarownica, który przegapił trzecią część kwalifikacji do półtorej dziesiątych sekundy. I gdzie stracił ten czas? Niemiec obwinia balans samochodu 21 AMR. "Podczas drugiej próby w Q2 nagle poczułem dużą podsterowność." Ogólnie Aston Martin wczoraj nie czuł się dobrze ze średnią mieszanką Opony Pirelli. "Zauważyliśmy to już w piątek,On dodał Czarownica, który dodaje w zakresie kwalifikacji: „Muszę zobaczyć, czy może zrobiłem coś źle przy rozgrzewaniu opon. Nie mam pojęcia. Samochód wyścigowy lepiej układał się na miękkiej mieszance i jeszcze nie znaleźliśmy przyczyny takiego stanu rzeczy”.
Powstaje jednak pytanie, dlaczego w takim razie Czarownica za jego próby Q2 nie wziął miękkie mieszanki? "Odpowiedź na pytanie jest łatwa. Uważam, że wolimy startować z 11 lub 12 pozycji startowej, a nie z miękką mieszanką. Ten wyścigowy weekend i tak będzie wystarczająco trudny, aby przejechać na oponach zamierzony dystans. Miękka mieszanka nie jest tu popularna, a przynajmniej tak mi się wydaje. Byliśmy dość mocni na średniej mieszance, bo prawie nam się udało. Miałem wrażenie, że mogę się poprawić. Istniała szansa na awans ze średnią mieszanką, ale nam się nie udało. Z miękką mieszanką z pewnością byśmy to zrobili, ale wtedy bylibyśmy na ósmym lub dziewiątym miejscu, a to nie byłoby idealne na niedzielę. Teraz mamy wolny wybór mieszanki opon.”
Za Vetta Wczorajszy wynik, dwunaste miejsce w kwalifikacjach, nie dziwi. "Mamy tu nieco trudniejszą pracę, czego się spodziewaliśmy.” I co jest możliwe osiągnąć w wyścigu? "Trudno powiedzieć, ale w kwalifikacjach ustawiliśmy samochód bardziej pod kątem niedzielnego wyścigu. Więc mam nadzieję, że to nam pomoże."Według czterokrotny mistrz świata ale to będzie najważniejsze zarządzanie oponami. "I wtedy, jak sądzę, moglibyśmy posunąć się trochę do przodu i zakończyć wyścig wśród zdobywców punktów."